opublikowano: 26-10-2010
Gazeta Polska - Piotr Nisztor - PRL u rzecznika.
Prokuratorzy wojskowi orzekający w sprawach dotyczących opozycji w
czasach PRL i członkowie PZPR dziś odpowiadają za walkę o prawa
obywatelskie w Polsce
Nowego rzecznika praw obywatelskich dr. Janusza Kochanowskiego czeka
bardzo trudne zadanie: musi rozbić chore układy panujące w tej
instytucji od ponad 15 lat. Według naszych informatorów, w Biurze
Rzecznika Praw Obywatelskich panuje atmosfera terroru.
– Stosuje się tutaj esbeckie metody, wszyscy donoszą na wszystkich
– mówi jeden z nich. – Sekretarki pracujące w poszczególnych
zespołach są zatrudniane nie przez ich szefów, ale przez dyrektora
biura. Dyrektor biura ma więc w każdym zespole swoich oddanych ludzi
– dodaje. Podobnie jest z awansami. – Szanse na awans mają tylko
ci, którzy są bezpieczni i oddani jak psy – twierdzi. Nad prawidłowym
działaniem systemu czuwa kilku „przywódców”, bez których wiedzy
i aprobaty nie podejmie się żadnej decyzji. Kolejni rzecznicy praw
obywatelskich nie potrafili lub nie chcieli rozbić starych układów.
Doprowadzili do sytuacji, w której działanie instytucji mającej bronić
obywateli od wielu lat opiera się na relacjach towarzyskich, nepotyzmie
i strachu. Wnioski poszkodowanych Polaków rozpatrują ci, którzy przed
1989 r. z wielką gorliwością służyli komunistycznemu ustrojowi i
walczyli z opozycją.
Asystent Urbana
Dyrektorem Biura Rzecznika Praw Obywatelskich jest od wielu lat Urszula
Szkodzińska – była aktywistka PZPR. Do instytucji trafiła w 1988
r., a od początku lat 90. pełni funkcję dyrektora biura. Dzięki mężowi,
który pracował w kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego,
potrafiła załatwić wiele spraw. Obok niej do „grupy trzymającej władzę”
należą: Irena Koniuszewska (główny księgowy) i Barbara Turzańska
(naczelnik Samodzielnego Wydziału Spraw Osobowych i Wynagrodzeń). –
To one decydują, kto będzie zatrudniony w biurze. Bez ich wiedzy nic
nie może się wydarzyć. Jeśli dr Kochanowski chce rozbić układ,
musi zacząć od wymiany rządzącej trójki –– mówi nasz
informator. W rozmowie z „GP” dyrektor Szkodzińska zaprzecza,
jakoby tak się działo. – Wszystkie decyzje podejmuje rzecznik praw
obywatelskich, on decyduje o tym, kogo się zatrudnia, nie ja –
przyznaje. Mimo to podwładnymi Szkodzińskiej w Biurze Rzecznika Praw
Obywatelskich jest siostra i szwagierka. – Nie zatrudniałam ich. Byłam
wtedy szeregowym pracownikiem. Nie miałam takich możliwości –zarzeka
się.
Według osób, z którymi rozmawialiśmy, relacje panujące w biurze
oparte są na znajomościach. – Wielu pracowników biura ma w jednej z
podwarszawskich miejscowości sąsiadujące ze sobą działki. Tam właśnie
na wspólnych spotkaniach konsolidują swoją znajomość – tłumaczy
anonimowo jeden z pracowników biura. – Nie bywam na spotkaniach
organizowanych na działkach przez moich pracowników – twierdzi
Szkodzińska. Sprawy układów panujących w instytucji nie chce też
komentować Stanisław Wileński, rzecznik prasowy Biura Rzecznika Praw
Obywatelskich – Nie chciałbym rozstrzygać, czy u rzecznika praw
obywatelskich panują znajomości i nepotyzm, czy nie – dodaje. Sam
Wileński ma bardzo kontrowersyjną przeszłość. Od 1 lipca 1984 r. do
2 września 1985 r. bardzo blisko współpracował z ówczesnym
rzecznikiem rządu Jerzym Urbanem. Do biura rzecznika ściągnął go
trzynaście lat temu prof. Tadeusz Zieliński.
Dyrektorem Zespołu Zabezpieczenia Społecznego jest Lesław Nowacki,
podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Socjalnej w rządzie
Włodzimierza Cimoszewicza. Mocno z lewicą związany jest także dr
Andrzej Malanowski, dyrektor Zespołu Prawa Konstytucyjnego i Międzynarodowego,
były działacz Polskiej Partii Socjalistycznej. Oprócz pracy w Biurze
Rzecznika Praw Obywatelskich jest również zatrudniony na etacie w Wyższej
Szkole im. Pawła Włodkowica w Płocku. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy
się, że nie otrzymał z Instytutu Pamięci Narodowej statusu
pokrzywdzonego. Niestety nie udało nam się uzyskać komentarza w tej
sprawie, ponieważ dyrektor jest obecnie na zwolnieniu lekarskim.
Zespołem Prawa Gospodarczego, Danin Publicznych i Ochrony Praw
Konsumenta kieruje 80-letni emerytowany policjant, były członek PZPR
dr Ryszard Zelwiański. W Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich pracuje od
początku istnienia urzędu. Ściągnęła go tam w 1987 r. prof. Ewa
Łętowska. W rozmowie z „GP” przyznał, że za trzy miesiące
odchodzi na emeryturę i jest dumny ze swej pracy.
Zespołem Administracji Publicznej, Zdrowia i Ochrony Praw Cudzoziemców
kieruje natomiast były wojskowy Tomasz Gellert. Absolwent Wojskowej
Akademii Politycznej, pracownik Głównego Zarządu Politycznego Wojska
Polskiego. – Byłem tam odpowiedzialny m.in. za walkę z falą w
wojsku – powiedział „GP”. Dowiedzieliśmy się jednak, że w PRL
do zadań obecnego dyrektora należało również dbanie o poprawność
polityczną w wojsku.
Prokuratorzy wojskowi w akcji
Zastępcą rzecznika praw obywatelskich jest dr hab. Jerzy Świątkiewicz,
wcześniej prokurator Prokuratury Generalnej PRL. W Zespole Prawa
Karnego pracuje natomiast wielu prokuratorów wojskowych orzekających w
procesach politycznych w okresie PRL. Wśród nich znajdują się m.in.
Karol Koch, Krzysztof Marczuk, Jan Malinowski, Sławomir Kaźmierczak, Józef
Medyk. Ten ostatni będąc w stopniu kapitana sądził członków
opozycji podczas stanu wojennego, później przeniesiono go do Najwyższego
Sądu Wojskowego w Warszawie. – To nie był awans, tylko odsunięcie
od sądzenia za przeciwstawianie się odgórnym decyzjom. Pracowałem w
komórce nadzoru pozainstancyjnego i rozpatrywałem wnioski o rewizję
nadzwyczajną. Dziś nazywa się to kasacją – mówi „GP”. Obecnie
jest sędzią w stanie spoczynku, pełni również funkcję komisarza
wyborczego w stolicy. W Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich pracuje na
podstawie umowy o dzieło od 2002 r.
Na umowę zlecenia w Zespole Prawa Karnego jest też zatrudniony Jacek
Rzeszutek, radca prawny Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego za rządów
SLD. Natomiast pracami zespołu kieruje Marek Łukaszuk syn prof.
Leonarda Łukaszuka, sędziego i wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego
w latach 1985-1993, pracownika m.in. Akademii Obrony Narodowej. Jego
brat Tomasz Łukaszuk jest ambasadorem RP w Indonezji.
Zespół złożony z prokuratorów służących poprzedniemu reżimowi
odpowiedzialny jest za „zagadnienia prawa karnego i postępowania
karnego, sprawy dotyczące orzecznictwa sądowego w sprawach karnych, w
tym wnioski o wniesienie kasacji, sprawy przedterminowego warunkowego
zwolnienia i zarządzenia wykonania kary warunkowo zawieszonej, skargi
na przewlekłość postępowania przygotowawczego i sądowego, a zwłaszcza
na długotrwałość tymczasowego aresztowania, sprawy dotyczące działalności
prokuratury, organów Policji i innych służb bezpieczeństwa
publicznego oraz ochrony praw ofiar przestępstw”.
Układ do rozbicia
Układy, które przetrwały do dziś, zaczęły się kształtować na
przełomie lat 1987-1988. Stały się one tak silne, że przez ponad 15
lat nikt nie potrafił lub nie chciał ich rozbijać. Wszyscy pracownicy
BROP przyznają, że nie ma mowy o żadnych układach ani znajomościach.
Tymczasem nasi rozmówcy mówią coś zupełnie innego. O panujące układy
zapytaliśmy dyrektora Gellerta. – Nie jestem od układów, ale od
pracy – stwierdził. Inny z dyrektorów, który zastrzegł sobie
anonimowość, stwierdził podobnie. – Nawet gdybym wiedział o takich
układach i tak bym nie powiedział – przyznał. Janusz Kochanowski
obowiązki rzecznika praw obywatelskich obejmie 15 lutego. Wcześniej
nie chciał komentować składu personalnego BRPO. – Jeśli nie da się
omotać, pewno zrobi coś dobrego dla obywateli – mówi nasz
informator. Czy uda mu się ta sztuka?
Bardzo duże kompetencje Rzecznik Praw Obywatelskich ma w Polsce bardzo duże kompetencje. Do podstawowych jego zadań należy strzeżenie praw człowieka i obywatela określonych w Konstytucji RP i innych przepisach prawa. W razie stwierdzenia takiego naruszenia rzecznik może podjąć następujące działania:
|
za Gazeta Polska - Piotr Nisztor
/07.02.2006
Redakcja AFERY PRAWA ma też sporo dowodów nieetyki urzędników pracujących w biurach Rzecznika Praw Obywatelskich przysłanych przez poszkodowanych czytelników. Podobnie jak opisywaliśmy nietykę poprzednika Kochanowskiego prof. Andrzeja Zolla teraz też będziemy zajmować się majaczeniami urzędników RPO do czasu aż ci ŻYDOWSCY pseudospecjaliści zastaną wymienieni na fachowców POLAKÓW.
Kolejne
strony dokumentują stale uzupełniane cykle nieodpowiedzialnego zachowania się
funkcjonariuszy władzy i urzędników państwowych:
Sędziowie
- oszuści. W tym dziale przedstawiamy medialne dowody łamania prawa przez sędziów
- czyli oszustwa "boskich sędziów". Udowodnione naruszania procedury
sądowej, zastraszania świadków, stosowania pozaproceduralnych nacisków na
poszkodowanych i inne ich nieetyczne zachowania. Czas spuścić ich "z
nieba na ziemię" :-)
Prokuratorzy -
czyli tzw. "odpady prawnicze", śmiecie, najczęściej nieetyczni i
nie dokształceni funkcjonariusze władzy. Aktualizacja na rok 2007.
Prokuratorzy do zwolnienia od razu -
ARCHIWUM
- 2006r
SKORUMPOWANI
SĘDZIOWIE I PROKURATORZY - czyli nie tylko pijackie wpadki
"boskiej władzy" , którzy w końcu spadli na ziemię...:-)
Adwokaci
- czyli mecenasi chałtury prawniczej, a tak naprawdę to jedyni usługodawcy którzy
nie ponoszą odpowiedzialności za odstawiane fuszerki typowi pasożyci społeczeństwa
Oszustwa
polityków - przekręty i wpadki znanych "mniej lub więcej" polityków,
czyli urzędników państwowych oszukujących i pasożytujących na narodzie -
stale uzupełniany cykl: POLITYKA WłADZA PIENIąDZ
Policyjne
afery 2007 - handel tajnymi informacjami ze śledztw, narkotykami, wymuszenia
policyjne, pijani policjanci, policjanci terroryzujący własną rodzinę i świadków...
- słowem "psie przękręty".
oszustwa
komornicze - pasożytów społeczeństwa, często typowych chamów i nieuków,
którzy oszukują właścicieli firm, poszkodowanych i wierzycieli oraz w dupie
mają obowiązujące PRAWO
Urzędnicy
państwowi i ich matactwa 2007 - dokumentujemy tu oszustwa urzędników państwowych
takich jak: polityk, wójt, starosta, burmistrz, prezydent, rzecznik - wszelkich
kombinatorów na których utrzymanie pracujące całe społeczeństwo, a którzy
swoje publiczne stanowisko wykorzystują dla swojej prywaty i zysku.
UDOKUMENTOWANE
FAKTY POMYŁEK LEKARSKICH
Psychiatryczne
przekręty pseudo-biegłych udających lekarzy - aktualny stale uzupełniany
cykl przedstawiający typowych schizofreników, decydujących o zdrowiu i majątkach
ludzi, którzy bez wiedzy za to za kasę wydają opinie niezgodne z prawdą i
nie mające nic z fachowością...
Aferzyści
- czyli wszelkiej maści kombinatorzy grający rolę biznesmenów, politycy mający
dojście do tajnych informacji i wiedzy
Media
manipulują, osądzają i są sądzone - wpadki sądowe, wyroki skazujące na
dziennikarzy za nierzetelność, pomówienie, wprowadzenie w błąd społeczeństwa.
Poseł
to ma klawe życie :-)
Krytyka
wyroków sądowych nie jest godzeniem w niezawisłość sędziowską. Nadmiar
prawa prowadzi do patologii w zarządzaniu państwem - Profesor Bronisław
Ziemianin
Strasburg
- wyroki Trybunału - ukarana Polska i polskie sądy za wydane wyroki naruszające
prawo - efekty skorumpowania polskich sędziów.
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY
- tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo
Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata Madziar, Krzysztof Maciąg, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński oraz wielu sympatyków SOPO |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.