opublikowano: 26-10-2010
Policja w Londynie: Największy w historii napad na sklep jubilerski dziełem oficerów MossaduZa niedawnym napadem na sklep jubilerski w Londynie, skąd zrabowano precjoza wartości co najmniej 65 milionów dolarów, stoi firma izraelska odpowiedzialna za ochronę sklepów jubilerskich – stwierdza policja.
Trzech najwyższych funkcjonariuszy zarządu firmy Universe Security Groups - USG i równocześnie najwięksi jej udziałowcy, to: Nahum Admoni, były szef wywiadu izraelskiego Mossad, generał [Aluf] Uri Sagie, były szef wywiadu armii izraelskiej oraz Isaac Molho, doradca do spraw specjalnych premiera Benjamina Netanyahu. Służby śledcze uważają, że osoby te stoją za dokonanym kilkanaście dni temu rabunkiem.
Po wykryciu, jak się określa, największego w historii Wielkiej Brytanii napadu i kradzieży wyrobów jubilerskich, policja zatrzymała dotychczas 50-letniego mężczyznę, którego określiła jednak mianem “podrzędnego gracza” napadu. Depesze informacyjne i policja nie ujawniają gdzie przebywają obecnie współwłaściciele firmy USG - obywatele Izraela i podejrzani o zaplanowanie napadu.
Napadu dokonano 6 sierpnia br. na sklep jubilerski Graf Diamond w centrum Londynu w iście filmowym stylu: dwóch zamaskowanych mężczyzn weszło do sklepu jubilerskiego, wyciągnęło pistolety i terroryzując personel sklepu, zagarnęło 43 wyroby jubilerskie, po czym oddawszy kilka strzałów z pistoletów, wybiegli do czekającego przed sklepem samochodu BMW i odjechali.
Sklep jubilerski Graff mieszczący się na New Bond Street był obiektem napadu w 2003 roku, przeprowadzonym przez słynny gang Różowej Pantery. Po tej słynnej kradzieży, do ochrony obiektu zaagażowano właśnie izraelską firmę.
UZUPEŁNIENIE: Jak stwierdzają niezależni dziennikarze badający podejrzaną transakcję sprzedaży stoczni polskich, jednym z członków zarządu spółki United International Trust, wybranej przez rząd Donalda Tuska jako “strategiczny partner”, jest nijaki Nahum Admoni, b. szef izraelskiego Mossadu. Okazuje się być tą samą osobą co podejrzany o organizowanie przeprowadzonego kilkanaście dni temu napadu na sklep jubilerski w Londynie.
Gratulujemy panu Tuskowi i jego ekipie wspaniałego wyboru “inwestora”. Sprawdza się tym samym jego wcześniejsza wypowiedź (Premier Tusk: “Handlarz bronią, bursztynem, złotem… jest mi całkowicie obojętne, kto kupił polskie stocznie”), która, w świetle informacji o napadzie w Londynie, może budzić podejrzenie, że pan Tusk rzeczywiście miał wiedzę co do prawdziwej profesji “inwestorów”.
“Handlarz bronią, bursztynem, złotem… jest mi całkowicie obojętne, kto kupił polskie stocznie” – powiedział premier.
Na pytanie dziennikarki “Gazety Polskiej” – Jak pan premier skomentuje ten fakt, że w poniedziałek część mediów podała, że ostatecznym nabywcą majątku stoczni w Gdyni i w Szczecinie jest podmiot handlujący bronią?.
Donald Tusk odpowiedział, że nie
zagląda w życiorysy każdego ze swoich partnerów, sprawdza tylko, czy wpłacają
pieniądze.
– Jestem jednak bliski pewności, że znajdziemy dobry finał. Gdyby miało
się kazać, że kupujący handlują bronią, bursztynem, złotem jest mi to całkowicie
obojętne. Chcę, żeby je uratował – podsumował premier.
Pan premier ciągle jeszcze próbuje
stwarzać pozory, że zależy mu na stoczniowcach, bo przecież przemysł
stoczniowy pogrzebał już dawno.
Niestety, bezlitośnie obnażył brak fundamentalnych wartości i zasad!
Za ; RADIO POMOST, Aspekt Polski , antipolonism, IV rp , bibula.com
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.