opublikowano: 26-10-2010
GLOBALIZACJA - CZYLI INNA WOJNA WYNISZCZAJĄCA NARÓD - Dariusz Kosiur
Celem każdej wojny
zawsze jest zadanie przeciwnikowi jak największych strat przez zniszczenie możliwie
jak największej części jego wojsk oraz części
jego sił wytwórczych czyli L, K, Z i
zdobycie [przejęcie, kradzież] całości lub części jego L, K i Z. W
wyniku II wojny światowej Polska utraciła: 32% L (20% ludności wymordowano,
reszta została na terytoriach zagrabionych przez ZSRR, straciliśmy wiedzę, umiejętności,
doświadczenie i pracę w przyszłości 32% ludności), ok. 75%
Krz (wg prof. A. Klafkowskiego straty materialne na obecnym obszarze RP
wyniosły 480 mld $ - liczone w 1988 r., można
przyjąć, że wartość majątku na za-grabionym
przez ZSRR obszarze wyniosła drugie tyle, czyli łącznie straciliśmy
ok.1 bln $), prawie cały Kf i 20% Z (po-wierzchni kraju). Cele wojny zostały
przez wrogów Polski osiągnięte.
Przez 44 lata od 1945 r. Naród polski odbudowywał swoje
siły wytwórcze, czyli L, K i Z. Nie ma znaczenia dla powyższych rozważań, w
jakim systemie politycznym odbudowywano i rozwijano siły wytwórcze narodu.
Światowa oligarchia finansowo-gospodarcza której interesy
przesłania każda prawie wojna, posługując się liberalnym
kapitalizmem wypracowała znacznie lepsze i tańsze metody
osiągania
tych samych celów, tj. niszczenia L (przez wzrost bezrobocia,
powszechną aborcję, wolno wprowadzaną eutanazję) i przejmowania K i Z
dowolnego narodu bez działań militarnych. Wojny są kosztowne i budzą
protesty opinii światowej, poza tym nakręcają w gospodarce koniunkturę,
a rzeczywisty, neomaltuzjański cel jest odwrotny. Stosowanie
rozwiązań militarnych to ostateczność. Warto przy okazji przypomnieć, że liberalny kapitalizm i owa oligarchia ponoszą
odpowiedzialność za tzw. Wielki Kryzys z lat 1929-1933 tak, więc drogi
destrukcji gospodarek państw zostały przetarte w pierwszej połowie XX w.
Od 1989 r. do dnia
dzisiejszego na terytorium Polski nie prowadzono
żadnych działań militarnych, to prawda. Jak zatem w 2005 r. (w tekście wykorzystano dostępne dane statystyczne
za okres 1989-2005; lata 2006, 2007 to dalszy ciąg
niszczenia kraju) przedstawiał się
poziom sił wytwórczych narodu, (czyli L + Krz + Kf + Z)?
L
- oficjalne bezrobocie osiąga 20%, w rzeczywistości
uwzględniając pracujących w niepełnym
wymiarze czasu pracy, pracujących dorywczo, bezrobotnych
rolników (nie uwzględniają ich dane
rządowe) wskaźnik bezrobocia może sięgnąć
30% i więcej. Mamy dramatyczny spadek urodzeń,
co spowoduje w przyszłości zmniejszenie populacji [zmniejszenie L]. Podsumowując:
występuje osłabienie czynnika L, w procesie tworzenia DN wykorzystujemy
tylko ok. 70% L (lub, co wydaje się bliższe prawdy, 48% L).
Krz - Polska utraciła od 1989 r. ok 80% majątku produkcyjnego,
tj. wg różnych szacunków od 600 mld $ do 2 bln $ (bilionów) - na
podstawie danych GUS (za lata 1990-2003) oraz pracy pt.,,Odrodzenie
Polski przez powrót do narodowej mentalności"
autorstwa profesorów R. Kozłowskiego, J. Sokołowskiego,
J. Zimnego i J. Śledziewskiej. Obcy kapitał na przejęcie tego majątku
wydał ok. 20 mld $ (zysk z prywatyzacji na
podst. danych Min. finansów). Jeżeli nawet za-łożymy, że koszt łapówek
wyniósł 10 mld $ (co jest kwotą hipotetyczną
i mocno zawyżoną) to zysk i tak jest 30-krotny dla obcego kapitału,
nie licząc wartości przejętych rynków zbytu w Polsce. Zostało nam 20%
produkcyjnego Krz.
Posiadamy jeszcze Krz
w postaci majątku komunalnego (budynki
administracji publ., szkoły, szpitale, teatry, infrastruktura energetyczna,
ciepłownicza, wodnokanalizacyjna, sieć dróg itp.) oraz majątek
prywatny. Nasze jednostki samorządu terytorialnego są już jednak zadłużone
w obcych bankach średnio do wysokości
30%-40% swoich dochodów budżetowych.
Członkostwo w UE stawia przed nami wymóg ogromnych
inwestycji w tzw. ochronę środowiska. Musimy je zrealizować ze środków
własnych, których nie posiadamy. Jeżeli
nawet otrzymamy całą unijną dotację (zwrot średnio ok. 50% wartości
tych inwestycji), to brakująca reszta będzie
długiem na rzecz obcych banków. A możliwości spłaty już
nie mamy, ponieważ straciliśmy 80% majątku produkcyjnego łącznie z
dochodami, jakie przynosił budżetowi RP. Pozostały
majątek produkcyjny trzeba będzie zredukować (zniszczyć) w myśl
Traktatu Akcesyjnego do UE (np. kutry połowowe, hutnictwo, pogłowie krów
itd.). Brak możliwości spłat spowoduje zadłużenie
naszego majątku komunalnego i w efekcie jego utratę na rzecz obcych
wierzycieli (zasada wolnego przepływu kapitału w UE). Władze samorządowe zdążyły
już pozbyć się większości tego majątku (!). Ewentualne wprowadzenie w 2008
r lub 2009 r. podatku katastralnego [samorządy
mogą pobierać go od mieszkańców w maksymalnej wysokości, by ratować
swoje budżety] może doprowadzić do
utraty majątku prywatnego, czego wykluczyć
nie można z powodu ubożenia społeczeństwa (31 mln osób żyje na granicy
minimum socjalnego i poniżej, a 80% społeczeństwa
nie posiada żadnych oszczędności - dane GUS 2004). Podobne procesy zachodzą w wielu państwach świata.
Kf - Polska nie posiada już własnego systemu bankowego
(ewenement na skalę światową). Za ok. 2 mld $ sprzedano 85%
banków polskich łącznie z ponad 60 mld $, kapitałów będących
własnością Polaków.
Bez własnego systemu ban-kowego
(nie kontrolujemy już polskiego pieniądza!) nie możemy sterować własną
gospodarką. Zostało nam ok. 40% Kf [Przyp. 3], łącznie z zasobami pieniężnymi
w obiegu na-leżącymi do ludności.
Z - ziemia jest wykupywana przez obcych [głównie Niemców
na tzw. Ziemiach Odzyskanych - ale w tym, duży pro-cent
stanowią żydzi niemieccy - TK]. Sprzedaż polskiej ziemi znacznie przekracza
zafałszowane szacunki MSWiA. O-cenia się, że ok. 30% terytorium Polski
jest już w posiadaniu obcym, szczególnie
niemieckim [wyprzedaż polskiej ziemi - P. Krzemień i Wł. Achmatowicz). Zostało
nam 70% Z. Podsumujmy, przyjmując za
wyjściowy [za 100%] rok 1989 definicję sił wytwórczych narodu,
zapiszemy tak:
L + Krz + Kf + Z → (tworzy) → DN w 1989 r., a rok
2005 musimy zapisać już tak:
70% (ew. 48%) L + 20% (produkcyjnego) Krz + 40% Kf
+ 70% Z → (tworzy) → DN w 2005 r. i porównajmy z r.
1945.
DN z roku 2005 jest oczywiście znacznie niższy od DN
z 1989 r. Można to sprawdzić na podstawie danych w rocznikach
statystycznych uwzględniając przeliczniki
kursowe walut i sposób liczenia DN (PKB)
inny w 1989 r. niż 2005 r. Potwierdzają to dane zawarte w „Świat w
liczbach 2003 r." str. 26 wyd. The
Economist (wyd. polskie Studio EMKA) lokujące
Polskę na 62 miejscu w świecie między Kostaryką a Gabonem pod względem wielkości PKB na jednego mieszkańca (w
1980 r. było to miejsce 11).
Najnowsze
dane z roku 2006 lokują już Polskę na 73 pozycji.
Aktualny poziom sił
wytwórczych narodu można porównać do
stanu z 1945 r. Straciliśmy 80% majątku produkcyjnego, system bankowy,
tracimy ziemię, rośnie bezrobocie, maleje liczebność Narodu – a przy tym
nie padł ani jeden strzał wrogiej armii.
W każdej wojnie ogromną rolę odgrywa propaganda medialna.
Jej zadaniem jest psychologiczne i mentalne osłabienie przeciwnika minimalizujące
jego opór. Ponad 95% wszystkich istniejących w Polsce mediów jest własnością
obcego (czytaj: przeważnie żydowskiego)
kapitału. Pytanie, więc czy służą naszym interesom, czy swoim właścicielom
jest retoryczne.
Dla zwycięzców jest to bardzo tania i zyskowna wojna. Nie ponoszą
żadnych
strat
a na swoje
działania mają przyzwolenie części opinii społecznej,
doskonale
manipulowanej
przez posługujące
się polskim językiem obce nam media.
Obserwowany od początku istnienia ludzkości stały postęp
we wszystkich dziedzinach ludzkiej działalności [Przyp 4] jest nieodłączną
cechą rodzaju ludzkiego - jest darem Stwórcy - i trudno to inaczej wytłumaczyć.
Nie można więc, mówić o granicach rozwoju
ludzkości, a tym bardziej dążyć do ograniczania ludzkiej populacji,
do czego zmierzają decydenci światowej
polityki. Istnieje tylko jedna polityczna bariera rozwoju, polegająca na tym,
że decyzje gospodarcze [finansowe] o
znaczeniu strategicznym, coraz częściej podejmowane są poza granicami
państw narodowych, przez tzw. oligarchie
finansowo-gospodarcze świata. W przypadku Polski dodatkowych
trudności przysparza jeszcze postkomunistyczny, żydomasoński, mafijny
układ polityczno-gospodarczy.
Naród na drogę prawdziwego rozwoju gospodarczego
może
wkroczyć jedynie, po przywróceniu rządowi i sejmowi możliwości suwerennego decydowania o polityce pieniężnej
i przynajmniej renegocjacji Traktatu Akcesyjnego do UE, jeśli nie
opuszczenia tego obozu - to warunki podstawowe i konieczne.
Dariusz
Kosiur
Przyp. 1 Podobne zjawisko ma
miejsce współcześnie, np. Izrael pozbawia ziemi
liczniejszy od siebie Naród Palestyny, czyli zmniejsza Palestyńczykom
podstawowy czynnik produkcji - Z (ziemia), a tym samym ogranicza Im możliwości
rozwoju.
Przyp. 2 Jest to wielkość
bezrobocia przekraczająca wskaźniki z czasów Wielkiego
Kryzysu lat 1929-33 w USA i Niemczech, gdzie było ono największe. Jest,
zatem większe niż w przedwojennej Polsce.
Na podst. Raportu Konwersatorium ‘O lepszą Polskę’ [praca zbiorowa
Polskiego Lobby Przemysłowego, wśród 44 autorów znajdują się nazwiska
wybitnych polskich naukowców, członków PAN) na 23 mln obywateli w wieku
produkcyjnym pracuje tylko 48%. Pracę w Polsce straciło wielu wykształconych
ludzi, pracujących w instytutach naukowych, zakładach doświadczalnych, o-środkach
badawczo-rozwojowych, czyli ludzie wartościowi z punktu widzenia rozwoju
gospodarki kraju. Ośrodki te zlikwidowano [Materiały branżowe
GUS 1990-2000]. Obniża
się poziom wykształcenia, co
jest szczególnie niebezpieczne na uczelniach o kierunkach technicznych. Wpływ na kierunki i poziom kształcenia młodzieży
w Polsce ma np. Instytut Spraw Publicznych finansowany przez G. Sorosa, który
finansuje też Fundację Batorego.
Przyp. 3
Jest to wielkość szacunkowa i może być obarczona grubym
błędem. Nawet NBP nie jest w stanie jej dokładnie określić.
Należy tu uwzględnić: 1. że wytworzony do 1989 r. majątek na-rodowy
nie posiadał pokrycia w zasobach finansowych kraju, nie uległo to również zmianie po 1989 r. i wyeliminowało polski Naród
z procesów prywatyzacji. 2. Z informacji przedstawicieli banków prywatnych
wynika, że w obiegu pieniężnym w Polsce ilość tzw. pieniądza bezgotówkowego,
funkcjonującego w postaci kredytu, jest od 7 do
11 razy większa od ilości pieniądza rzeczywistego. Wykreowany
pieniądz bezgotówkowy jest zyskiem banków prywatnych, uzyskiwanym ze spłaty
kredytów pieniędzmi rzeczywistymi, o które zmniejszają się zasoby pieniądza w obiegu (oficjalne zyski
banków w Polsce wzrosły w roku 2004 o 290%! w stosunku do roku
2003). 3. Spłaty zadłużenia (dług zagraniczny i publiczny stanowią
już łącznie ok. 300 mld $). 4. Polska wpłaca do budżetu UE wiele różnych
składek, co przy wypłatach z UE dla nas na poziomie
3,5% przyznanych środków jest zbędnym drenażem naszych kapitałów
(jakie są korzyści dla RP z przynależności do UE?).
PS.
Cytat Shimon Perez: "Izraelska Ekonomia rozwija się z wielka szybkością. Izraelscy biznesmeni inwestują w całym świecie. Izrael ma jeszcze dotąd niewidziany gospodarczy sukces. Osiągnęliśmy całkowitą gospodarczą niezależność. Wykupujemy Manhattan, Polskę i Węgry.
Cytat Shimon Perez: "Przez nasz talent, nasze kontakty i nasza dynamikę prawie wszędzie się dostajemy".
Z międzynarodowej prasy: Israeli president: ''we are buying up Manhattan and we are buying up Hungary and we are buying up Romania and we are buying up Poland. And the way I see it, we have no problems.'' Budapest, 2007-11-14 (mathaba) Hungarian diplomacy recently suffered the most humiliating blow from what is probably the most controversial statement by a foreign statesman in the last 17 years - a statement hushed up by most of the Hungarian media outlets, as well as the Foreign Ministry of Hungary itself. In a recent speech at an economic forum in Tel-Aviv, Israeli President Shimon Peres stated the following: Israel's economy is flourishing. Israeli business people are investing everywhere in the world. Israel has unprecedented economic success. By today, we have won economic independence and are buying up Manhattan, Poland and Hungary. The above quote first appeared in Hebrew in the Israeli daily Maariv following an annual general assembly of the Association of Trade Offices on 10 October. For the next couple of days, however, despite a report by radical news portal Kuruc.info nothing but silence ensued. Mainstream Hungarian media, including organs with reporters based in Jerusalem such as the Hungarian Radio, MTI news agency, and Magyar Nemzet, failed to cover the case. That is to say they either covered it up or simply did not consider it newsworthy, until news broke in the largest circulation Israeli newspaper Yediot Aharonot, which published the item viewable here. This prompted Hungarian daily Magyar Nemzet to eventually look into the matter and to ask the Israeli Embassy for further clarification. Embassy spokesman AndrÃĄs BÃźchler acknowledged the veracity of the words, although he added that they had been ill-conceived. Meanwhile the 22 October edition of Israeli daily Maariv once again dealt with the ill-worded statement. This time it also included the original recording, now available for viewing on YouTube For those who don?t speak Hebrew this is is what Peres said in not very eloquent language: ?For a small country like ours, this is truly amazing. I see that we are buying up Manhattan and we are buying up Hungary and we are buying up Romania and we are buying up Poland. And the way I see it, we have no problems. Thanks to our talent, our contacts and our dynamism, we get almost everywhere.? The Hungarian Ministry of Foreign Affairs have remained silent. No actions by Hungarian diplomacy have been taken in order to clarify the issue and state its position. Jobbik, the party of the Movement For A Better Hungary has been a lone voice in calling on the goverment to immediately address the issue. Hungarian Foreign Affairs are at a low never seen before: in 2005 diplomatic relations suffered with Saudi-Arabia when the still current Prime Minister Gyurcsany called the Middle-Eastern footballers "terrorists" in a moment of madness. There is also criticism of the absence of any strong diplomacy to protect the right of Hungarian minorities in the neighbouring countries such as Serbia and Slovakia. http://www.mathaba.net/0_index.shtml?x=570735
.....nie wykluczone, że i Słowacje... najlepiej całą Europę...
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY
PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.