opublikowano: 08-07-2013
Nowy Targ, Katowice, Gliwice i "Dream team" - sędzia Marta Kuzak i adwokat Władysław Chowaniec wszystko wygrywają razem...
Sąd w Nowym Targu stał się polem do popisu nieformalnego "dream teamu", wzajemnie wspierających się sędzi i adwokata - twierdzi "Tygodnik Podhalański". Rzekomo, gdy sprawą zajmuje się duet, to niemal na pewno wyrok będzie korzystny dla adwokata. Oskarżani prawnicy odrzucają zarzuty.
Jak twierdzi "Tygodnik Podhalański", zgrany duet tworzy sędzia Marta Kuzak i mecenas Władysław Chowaniec. Para ma spotykać się prywatnie, grywać w tenisa, pływać na basenie, a potem pojawiają się na sali sądowej, gdzie teoretycznie sędzia powinien być bezstronny.
Adwokat mówi, że w jego kontaktach z Kuzak nie ma nic nadzwyczajnego i niewłaściwego. - Nie łączy nas stosunek tego rodzaju, żeby miał wpłynąć na moja bezstronność - przekonuje. Korporacyjne zasady etyki zabraniają adwokatowi spoufalania się z sędzią.Wygodna znajomość?
Na pracę sędzi Kuzak nie wpłynęła żadna formalna skarga. Prezes sądu w
Nowym Targu mówi, że nic niepokojącego nie zauważył. Jednak jak twierdzi
autor artykułu w "Tygodniku Podhalańskim" Jerzy Jurecki, to skutek
tego, że w mieście "wszyscy się znają", albo tego, że się boją.
Osoby, które miały styczność z "dream teamem" na sali sądowej chcą
wypowiadać się jedynie anonimowo. - Krótko mówiąc, oni są parą, a ten
wyrok jest przewidziany z góry - twierdzi Andrzej, który przegrał majątek w
sporze z żoną, którą reprezentował mecenas Chowaniec. Wyrok wydawała sędzia
Kuzak.
Inni adwokaci anonimowo przyznają, że nie chcą w ogóle brać spraw, jeśli
naprzeciw nich ma stanąć "dream team". - Nie podejmowałem się
tego, zakładając z góry, że nie ma sensu bronić sprawy, która jest
przegrana - mówi anonimowy rozmówca Faktów TVN.
Jak mówi inny uczestnik procesu z udziałem Kuzak i Chowańca, Zenon Ochański,
sędzi zdarzyło się krzyczeć na niego na sali sądowej. - Zdarzyło się, że
adwokat próbował kierować sprawą zamiast niej - twierdzi mężczyzna. Jego
wniosek o zmianę sędziego został odrzucony.
Jak mówi były minister sprawiedliwości, Krzysztof Kwiatkowski, w tego rodzaju
przypadku bardzo pomógłby system nagrywania przebiegu rozpraw sądowych. Na
razie działa on jednak tylko w sądach drugiej instancji.

Służby ustalają, czy sędziowie z wydziałów upadłościowych sądów
rejonowych w Katowicach i Gliwicach byli powiązani z konkretną kancelarią
Rzekomy "układ"
miał się przekładać na możliwość załatwiania w tych sądach określonych,
wartych miliony złotych, decyzji w dużych postępowaniach upadłościowych.
Rzecznik ABW
Maciej Karczyński potwierdza, że Agencja zna sprawę. Kontrolę w obu sądach
przeprowadzono z polecenia Ministerstwa Sprawiedliwości. Sprawa ma jednak od
początku klauzulę tajności - ucina rzecznik katowickiego sądu apelacyjnego
Robert Kirejew.
Według "Pulsu Biznesu" jedną ze spraw, która znalazła się pod lupą
ABW, jest postępowanie upadłościowe spółki Jago. Firma do niedawna była
notowana na giełdzieRzecznik ABW
Maciej Karczyński potwierdza, że Agencja zna sprawę. Kontrolę w obu sądach
przeprowadzono z polecenia Ministerstwa Sprawiedliwości. Sprawa ma jednak od
początku klauzulę tajności - ucina rzecznik katowickiego sądu apelacyjnego
Robert Kirejew.
Według "Pulsu Biznesu" jedną ze spraw, która znalazła się pod lupą
ABW, jest postępowanie upadłościowe spółki Jago. Firma do niedawna była
notowana na giełdzie
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo Internetowe redagowane jest przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: |
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA
WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być
ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie
dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska,
zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób.
Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
Komentowanie nie jest już możliwe.