opublikowano: 26-10-2010
Ciemna strona palestry
Rośnie liczba postępowań dyscyplinarnych wobec adwokatów. Takich spraw jest znacznie więcej niż kilka lat temu, częstsze są również przypadki postępowań karnych przeciwko członkom palestry. To niepokojące zjawisko – przyznają przedstawiciele korporacji, tłumacząc zarazem, że adwokatura jest częścią społeczeństwa, a upadek moralny w życiu publicznym odbija się również na tym zawodzie.
Postępowań przeciwko adwokatom, i to nie tylko dyscyplinarnych, ale również karnych, jest ostatnio coraz więcej. Na początku czerwca wrocławska Prokuratura Apelacyjna skierowała do łódzkiego sądu akt oskarżenia przeciwko tamtejszemu prokuratorowi Wiktorowi C. i adwokatowi Grzegorzowi Ł. Obu oskarżono o korupcję i utrudnianie śledztwa przeciwko znanemu łódzkiemu przedsiębiorcy. Adwokat przekazywał za pieniądze informacje objęte tajemnicą śledztwa o planowanym przez policję zatrzymaniu przedsiębiorcy i innych osób. Jeszcze większa afera wybuchła na Pomorzu, gdy okazało się, że gdański adwokat, we współpracy z sędzią, załatwiał korzystne wyroki i zwolnienia z aresztu. Dotychczas w śledztwie prowadzonym od roku przez Prokuraturę Apelacyjną w Białymstoku zarzuty postawiono siedmiu osobom, w tym również nieuczciwemu adwokatowi.
O niepokojącym wzroście postępowań dyscyplinarnych toczonych przeciwko członkom palestry poinformowała ostatnio Naczelna Rada Adwokacka. – Jesteśmy tą sytuacją bardzo zaniepokojeni – powiedział Stanisław Rymar, prezes NRA, którego zdaniem adwokatura jest częścią społeczeństwa i ogólny upadek moralności w państwie odbija się również na tym zawodzie. Jego zdaniem, adwokaci niemal codziennie spotykają się z propozycjami ze strony swoich klientów, aby daną sprawę załatwić, omijając prawo. Dlatego jest szczególnie ważne, aby do tego zawodu trafiały osoby uczciwe, odporne na tego typu propozycje.
Statystyki mówią jednak same za siebie. Jak poinformowała Naczelna Rada Adwokacka, tylko w ubiegłym roku wszczęto w Polsce 180 postępowań dyscyplinarnych, z czego 71 spraw trafiło do Wyższego Sądu Dyscyplinarnego (drugiej instancji). W 6 przypadkach podjęto decyzję o wydaleniu z adwokatury, 10 adwokatów zawieszono w czynnościach zawodowych, w 19 przypadkach zrobiono to tymczasowo. Spośród rozpatrzonych w 2004 r. przez WSD spraw 23 dotyczyły naruszenia obowiązków zawodowych, 8 etyki zawodowej, 15 niezapłacenia składek, 4 – naruszenia wolności słowa, a jedna nadużywania alkoholu.
Coraz więcej adwokatów jest karanych dyscyplinarnie.
W tym roku może być jeszcze gorzej – prognozuje samorząd adwokacki, ponieważ tylko do czerwca br. do WSD trafiło już 55 spraw, czterech adwokatów pozbawiono prawa wykonywania zawodu. Zgodnie z ustawą – Prawo o adwokaturze, wszyscy adwokaci i aplikanci podlegają odpowiedzialności dyscyplinarnej za postępowania sprzeczne z prawem, z zasadami etyki bądź za naruszenie obowiązków zawodowych.
Karami dyscyplinarnymi są: upomnienie, nagana, kara pieniężna, zawieszenie w czynnościach zawodowych na okres od 3 miesięcy do 5 lat oraz wydalenie z adwokatury. Ta ostatnia kara pociąga za sobą skreślenie z listy adwokatów bez prawa ubiegania się o ponowny wpis. W sprawach dyscyplinarnych orzeka sąd dyscyplinarny izby adwokackiej jako sąd I instancji (działający przy każdej okręgowej izbie), odwołania rozpoznaje Wyższy Sąd Dyscyplinarny (przy NRA). Od jego orzeczeń przysługuje kasacja do Sądu Najwyższego.
Gazeta Prawna Tomasz Pietryga
Joanna K. skarży się do Trybunału Praw Człowieka na naruszenie prawa do sądu. Nie może wnieść do sądu prywatnego aktu oskarżenia przeciw adwokatowi, bo... żaden adwokat nie chce go przygotować - informuje "Gazeta Wyborcza".
Gdyby była poszkodowana przez lekarza czy hydraulika - mogłaby wnieść prywatny akt oskarżenia. Przeciw adwokatowi nie może, bo środowisko prawnicze jest solidarne: nikt nie napisze aktu oskarżenia. Prawo (art. 55 kpk) wymaga, żeby takowy był sporządzony przez adwokata.
Joanna K. zwróciła się o wyznaczenie adwokata do dziekana warszawskiej Okręgowej Rady Adwokackiej. Przyszła lakoniczna odpowiedź: "Uprzejmie informujemy, że ORA nie ma możliwości wskazania we wnioskowanym przez Panią trybie pełnomocnika do prowadzenia Jej sprawy". Pismo podpisał
wice-dziekan Rady w Warszawie adwokat Ziemisław Gintowt.
- Może ta pani powinna poszukać adwokata w innym województwie, mówi prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Stanisław
Rymar.
Joanna K. złożyła skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, że państwo polskie naruszyło prawo do sądu: wprowadzając przymus adwokacki przy prywatnych aktach oskarżenia, nie gwarantuje dostępu do adwokata.
- Ta sprawa nie ma raczej szans w Strasburgu. Europejska Konwencja Praw Człowieka nie gwarantuje prawa do wniesienia do sądu sprawy karnej przeciwko komukolwiek. Ale problem jest - mówi Adam Bodnar, szef Programu Spraw Precedensowych Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, do którego trafiła sprawa Joanny K. - Także w sprawach cywilnych przeciw adwokatom trudno jest klientom znaleźć prawnika. Tyle że tutaj da się wynająć radcę prawnego, a więc członka innej korporacji. (PAP)
W
związku z opublikowaniem dokumentu
zawiadamiającego prokuraturę o przestępstwie syndyka i warszawskiego adwokata Sylwestra
Gardockiego - redakcja otrzymała pismo od adwokata z żądaniem usunięcia
materiałów na jego temat. Jest to o tyle śmieszne żądanie, że adwokat S.
Gardocki nie wyjaśnia co w zawiadomieniu do prokuratury było nieprawdą. Żeby
coś się nauczył od Z. Raczkowskiego, to polecam mu zapoznanie się z
aktami prawnymi -
na
czym polega pomówienie.
Potwierdza to fakty publikowane w wydawnictwie, że znaczna większość
adwokatów postępuje nieetycznie,
nie
ma odpowiedniej wiedzy,
unika
odpowiedzialności za popełnione błędy i swoje lenistwo, które z reguły
stara się zwalić potem na ich usługobiorców. Ich
przekręty
kryje korporacja adwokacka i sądy, ( to jedna mafia)
zawyżają
wynagrodzenie za swoje usługi korzystając z nieświadomości społeczeństwa.
W wydawnictwie udokumentowano dziesiątki razy, że w tym zawodzie występuje
znaczne skorumpowanie - nawet sprzedawanie się stronie przeciwnej, zdradzanie istotnych
informacji w sprawie (redakcja posiada szereg donosów osób poszkodowanych) -
że etyka adwokacka to świstek papieru nie nadający się nawet do podtarcia
dupy.
Kiedy
zacznie się leczenie impotencji tej kliki?
Zgadzam się na każdą dyskusję, ale uprzedzam, że będzie to w formie, jak w
odpowiedzi Redaktora Niezależnego
Internetowego Wydawnictwa
"AFERY PRAWA" (-) Zdzisława Raczkowskiego na artykuł
Piotra Kruszyńskiego, prof. dr hab., dyrektora Instytutu Prawa Karnego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego
PT. "Pachnie totalitaryzmem" z dnia 17.05.05r.
Niestety, w Polsce wszelkie "autorytety
władzy" okazały się niedouczone, a dodatku skorumpowane...
POLECANE WITRYNY PATRIOTÓW POLSKICH http://www.polonica.net
I http://www.ojczyzna.pl
RAPORT NOWAKA - wydawnictwo niezależnego
posła Zbigniewa Nowaka.
www.aferyprawa.com
- Niezależne Wydawnictwo Internetowe "AFERY KORUPCJA
BEZPRAWIE" Ogólnopolskiego Ruchu Praw Obywatelskich i Walki z
Korupcją. prowadzi: (-) ZDZISŁAW RACZKOWSKI. Dziękuję za przysłane opinie i informacje. |
![]() |
WSZYSTKICH SĘDZIÓW INFORMUJĘ ŻE
PROWADZENIE STRON PUBLICYSTYCZNYCH
JEST W ZGODZIE z Art. 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
ponadto
Art. 31.3
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i
praw.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.