opublikowano: 26-10-2010
ADWOKATURA - nowelizacja ustaw regulujących wykonywanie zawodów prawniczych Ministerstwa Sprawiedliwości - od pomysłów do realizacji.
Ziobro kontra adwokaci
Spór pomiędzy Ministrem Z. Ziobro a korporacją adwokacką zaczął się w październiku 2006r, kiedy to Minister Sprawiedliwości zaproponował projekt nowelizacji ustawy o adwokaturze. Zaczęto tworzyć "prawo o adwokaturze i "o postępowaniu dyscyplinarnym wobec osób wykonujących niektóre zawody prawnicze".Najważniejsze zmiany to:
- ustalenie maksymalnej stawki za usługi prawnicze,
- adwokat i radca prawny biorą jako zaliczkę tylko1/3 stawki, a całość honorarium dopiero po zakończeniu całej sprawy,
- maksymalnie adwokat mógłby przyjąć tylko 250 złotych w gotówce
- honorarium za sprawę ma być wpłacane na konto, a nie płacone w gotówce,
- klienci mają znaleźć się w tzw. rejestrze, który powinien być przekazany urzędom skarbowym.
- przeniesienie postępowań dyscyplinarnych do sądów powszechnych,
- kary pieniężne za nieusprawiedliwione niestawiennictwo na rozprawie bądź samowolne oddalenie się z niej
- grzywny do 30 tys. zł dla adwokata zakłócającego przebieg procesu i obrazę sądu
- adwokaci, radcy prawni i ich małżonkowie mają podlegać lustracji majątkowej.
- samorządy zawodowe będą miały obowiązek przesyłania ministrowi sprawiedliwości odpisu każdej podjętej uchwały, w terminie 14 dni od jej podjęcia.
Najbardziej zbulwersowało prawników proponowane
zmiany w sądach dyscyplinarnych i uprawnienia Ministra.
Minister sprawiedliwości ma mieć prawo do ingerencji w
postępowania dyscyplinarne toczone przed sądami korporacji radców prawnych
i adwokatów, we wszystkich jego stadiach. Będzie mógł polecić wszczęcie postępowania
dyscyplinarnego przeciwko adwokatom bądź aplikantom. Będzie miał również
prawo wglądu w akta sprawy oraz prawo żądania informacji o wynikach toczących
się postępowań. Dodatkowo
ministrowi oraz stronom przysługiwałoby odwołanie od orzeczeń i postanowień
kończących postępowania dyscyplinarne w terminie 14 dni od doręczenia odpisu
orzeczenia. Nowelizacja przewiduje również skrócenie z dotychczasowych 6
miesięcy do 3 miesięcy terminu, w jakim minister sprawiedliwości może zwrócić
się do Sądu Najwyższego o uchylanie sprzecznych z prawem uchwał samorządów.
Najbardziej sfrustrował prawników pomysł przeniesienie postępowań ze
stronniczych korporacyjnych sądów dyscyplinarnych do sądów
powszechnych, które mają decydować o odebraniu uprawnień
wykonywania zawodu adwokata czy radcy prawnego.
Co ma się zmienić:
- Sądem I instancji mają być wydziały dyscyplinarne w
sądach apelacyjnych, II instancją będzie Sąd Najwyższy,
- do orzekania w sądzie dyscyplinarnym będą uprawnieni wszyscy
sędziowie danego sądu (z wyjątkiem prezesa i wiceprezesów),
- do sądów dyscyplinarnych mają trafiać nie tylko sprawy
dyscyplinarne, lecz także inne sporne kwestie związane z
funkcjonowaniem korporacji, np. przeniesienie służbowe sędziego,
- oskarżycielami w postępowaniu przed sądem dyscyplinarnym będą
rzecznik dyscyplinarny i jego zastępcy,
- postępowanie dyscyplinarne ma ma być jawne i obejmować: czynności sprawdzające,
postępowanie wyjaśniające i postępowanie przed sądem
dyscyplinarnym.
Logiczne, że te proponowane zmiany oburzyły korporację adwokacką, za to ucieszyły osoby poszkodowane i klientów korzystających z ich usług.
Adwokaci uznali, że nowelizacja stanowi rzadko spotykany atak na niezależne
środowiska prawnicze i do walki o swoje uprzywilejowaną pozycję wyciągnęli najpotężniejsze
swoje działo - Trybunał Konstytucyjny.
Jakie stawiają zarzuty?
-
propozycja jest sprzeczna z konstytucją (art. 17).
- sądy w
sprawach orzekałyby nie na podstawie obowiązującego prawa, tylko kodeksów
etycznych łącznie mówiących o popełnieniu
przestępstwa.
- jawność postępowania dyscyplinarnego, co może spowodować ujawnienie
tajemnicy zawodowej w toku postępowania,.
- uważają, że przywoływanie się na rozwiązania
w innych państwach europejskich mija się z prawdą.
Rozpętała się nagonka medialna na Ministra Sprawiedliwości.
– Nowe propozycje legislacyjne Ministerstwa Sprawiedliwości
to zamach na naszą konstytucyjnie zagwarantowaną niezależność – mówi
Stanisław Rymar, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.
– Jeżeli korporacjom odbierze się wpływ na postępowania
dyscyplinarne, ich funkcjonowanie w dotychczasowej formie straci sens – dodaje
Zenon Klatka, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych.
- Postępowania
dyscyplinarne muszą pozostać w gestii korporacji, a władza nie
powinna się wtrącać do dyscyplinowania prawników. Jesteśmy bardzo
zaniepokojeni propozycją polskich władz - Darek Golik
Kiedy nie pomogły protesty krajowe, polscy prawnicy poprosili o pomoc kolegów z zagranicy.
Zjazd adwokatów z całej polski i zagranicy był ostatnią
próbą ocalenia adwokatury przed "zagrożeniami
zewnętrznymi". Stanisław Rymar, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, oraz Zenon Klatka,
prezes Krajowej Rady Radców Prawnych - polscy gospodarze spotkania - podkreślali,
że chcą, aby sądownictwo dyscyplinarne w korporacjach się zmieniło. Na wspólnej konferencji prasowej mówili,
że propozycja polskiego rządu uderza w korporacyjną samorządność.
Fernando
Pombo, prezydent Międzynarodowego Stowarzyszenia Prawników (IBA), wskazywał
najważniejsze wartości zawodów prawniczych: niezależność, poufność i
lojalność. Pierwszą z nich wymieniał jako podstawową. Podkreślał, że
stowarzyszenie wspiera polskich prawników w walce o jej utrzymanie.
Jonathan
Goldsmith, sekretarz generalny Rady Adwokatur i Stowarzyszeń Prawniczych
Europy, przypomniał, że w tej sprawie jego organizacja przesłała do rządu
polskiego oficjalny list. I dodał, że własne korporacyjne sądownictwo i nie
wtrącanie się władz do dyscyplinowania prawników - to europejski
standard, który nie powinien być obcy władzom polskim.
Andras Szecskay z Międzynarodowego Stowarzyszenia Prawników mówił wprost
o zaniepokojeniu, które wywołały za granicą propozycje polskiego rządu.
Zwracał uwagę, że zapowiadana rewolucja nie była poprzedzona solidną analizą
postępowań dyscyplinarnych. - Nawet jeśli coś było nie tak, to należało
to poprawić, a nie wylewać dziecko z kąpielą. Po co rewolucja tam, gdzie
wystarczy ewolucja? - pytał.
- W Europie są bardzo zróżnicowane systemy regulujące odpowiedzialność
fachowych pełnomocników - odpowiada na zarzuty prawników wiceminister
sprawiedliwości Krzysztof Józefowicz.
- Żadne gwarancje nie zostaną
naruszone, gdy orzekać w tych sprawach będą niezawisłe sądy. Tym bardziej
że będą wyrokowały w sprawach etyki, ale jej zasady nadal będą tworzyć
korporacje.
19 kwietnia 2006 r. Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpoznał wniosek Naczelnej Rady Adwokackiej dotyczący aplikacji adwokackich.
Trybunał Konstytucyjny orzekł,
że:
1. Ustawa z dnia 30 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze
i niektórych innych ustaw jest zgodna z art. 118 ust. 3 oraz art.
119 ust. 1 i 2 Konstytucji.
2. Art. 1 pkt 5 lit. b ustawy z
30 czerwca 2005 r. powołanej w punkcie 1, zmieniający brzmienie art. 58
pkt 12 lit. b ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze w
zakresie, w jakim pozbawił samorząd adwokacki wpływu na ustalanie zasad składania
egzaminu adwokackiego, odpowiedniego do sprawowanej pieczy nad należytym
wykonywaniem zawodu adwokata, jest niezgodny z art. 17 ust. 1 Konstytucji.
3. Art. 5 ustawy z 30 czerwca
2005 r. powołanej w punkcie 1, w części dotyczącej aplikantów
adwokackich, jest zgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji.
4. Art. 4 ust. 1a ustawy z 26
maja 1982 r. powołanej w punkcie 2, dodany na podstawie art. 1 pkt 1 ustawy z
30 czerwca 2005 r. powołanej w punkcie 1, jest niezgodny z art. 2
Konstytucji.
5. Art. 66 ust. 1 pkt 2 ustawy z
26 maja 1982 r. powołanej w punkcie 2, w brzmieniu nadanym przez art. 1
pkt 7 lit. a ustawy z 30 czerwca 2005 r. powołanej w punkcie 1, w
zakresie, w jakim stwarza możliwość dopuszczenia do wykonywania zawodu
adwokata osób, które po złożeniu wskazanych w nim egzaminów nie wykazują
się odpowiednią praktyką w zawodzie prawniczym, jest niezgodny z art. 17
ust. 1 Konstytucji
6. Art. 66 ust. 1a pkt 2-4 ustawy
z 26 maja 1982 r. powołanej w punkcie 2, dodany na podstawie art. 1 pkt
7 lit. b ustawy z 30 czerwca 2005 r. powołanej w punkcie 1,
jest niezgodny z art. 2 i art. 17 ust. 1 Konstytucji.
7. Art. 75a ustawy z 26 maja 1982
r. powołanej w punkcie 2, w brzmieniu nadanym przez art. 1 pkt 14 ustawy z 30
czerwca 2005 r. powołanej w punkcie 1, jest zgodny z art. 2 i art. 17
ust. 1 Konstytucji.
8. Art. 75b-75j ustawy z 26 maja
1982 r. powołanej w punkcie 2, dodane na podstawie art. 1 pkt 15 ustawy
z 30 czerwca 2005 r. powołanej w punkcie 1, są zgodne z art. 2 i art.
17 ust. 1 Konstytucji.
9. Art. 76b ustawy z 26 maja 1982
r. powołanej w punkcie 2, dodany na podstawie art. 1 pkt 17 ustawy z 30
czerwca 2005 r. powołanej w punkcie 1, rozumiany jako odnoszący się również
do aplikantów adwokackich, którzy rozpoczęli odbywanie aplikacji przed
dniem wejścia w życie ustawy z 30 czerwca 2005 r. powołanej w punkcie 1,
jest niezgodny z zasadą ochrony interesów w toku wynikającą z art. 2
Konstytucji.
10. Art. 78 ust. 1 i 6 ustawy z
26 maja 1982 r. powołanej w punkcie 2, w brzmieniu nadanym przez art. 1
pkt 19 ustawy z 30 czerwca 2005 r. powołanej w punkcie 1, jest niezgodny
z art. 17 ust. 1 Konstytucji.
11. Art. 78i ust. 2 i 3 ustawy z
26 maja 1982 r. powołanej w punkcie 2, dodany na podstawie art. 1 pkt 20
ustawy z 30 czerwca 2005 r. powołanej w punkcie 1, jest niezgodny z art.
17 ust. 1 Konstytucji.
Przepisy wymienione w punktach 2,
4, 10 i 11 tracą moc obowiązującą z dniem 31 grudnia 2006 r.
Trybunał utrzymał państwowy egzamin na aplikację adwokacką, ale
uznał, że korporacja musi mieć wpływ na egzamin decydujący o wejściu do
adwokatury. Za niekonstytucyjny uznał też przepis pozwalający na świadczenie
pomocy prawnej osobom spoza korporacji oraz umożliwiający wejście do
adwokatury bez aplikacji tym, którzy przez pięć lat świadczyli usługi
prawne.
Wyrok Trybunału podważył tak wiele
przepisów prawa o adwokaturze, że sami przedstawiciele palestry, którzy zaskarżyli
ustawę zostali zaskoczeni. Nie mniej zaskoczeni, choć niemile, byli jej zwolennicy i współtwórcy.
Sam Premier po tej lekcji obiecywał, że zbada możliwości zmiany konstytucji po
to, by przywrócić zasady uchylone przez TK.
Ostro skrytykował werdykt Minister Ziobro
- Ze smutkiem przyjmuję, że Trybunał zinterpretował konstytucję na korzyść
korporacji, a nie w interesie publicznym - nie ma wątpliwości Zbigniew Ziobro.
- To nie były tylko zastrzeżenia legislacyjne.
- Dlaczego Trybunał uznał, że osoby, które odbyły aplikację i zdały
egzamin sędziowski czy prokuratorski, nie mogą zostać adwokatami? - dziwił
się Ziobro.
- Obudziliśmy się w Rzeczypospolitej korporacyjnej - stwierdził Grzegorz Maj ze
stowarzyszenia Fair Play. - To
orzeczenie było testem dla konstytucji i konstytucja tego egzaminu nie zdała.
Jego zdaniem, jeśli do końca roku nie uda się poprawić przepisów, to
działalność ok. 2 tys. biur doradztwa prawnego stanie się nielegalna. - One
mają swoje miejsce na rynku usług prawnych, udzielają prostych porad, co nie
opłaca się adwokatom - mówi Grzegorz Maj.
Nowelizacja ustaw: o radcach prawnych, Prawo o adwokaturze, Prawo o notariacie (DzU nr 80, poz. 540), która wchodzi w życie
od 9 czerwca 2007r, zwiększając nadzór ministra sprawiedliwości nad przestrzeganiem prawa przez władze korporacji prawniczych.Minister wywalczył:
- będzie mógł nakazać wszczęcie postępowania
przed sądem dyscyplinarnym przeciwko prawnikowi z korporacji.
- będzie kontrolował wszystkie uchwały wszystkich
organów samorządów. Krajowe i okręgowe władze korporacyjne będą musiały
przesyłać mu odpis każdej uchwały w ciągu 21 dni od jej podjęcia.
Zmian jest więcej.
Nowela zwiększa możliwości wnoszenia odwołań od uchwał organów samorządowych
podejmowanych w sprawach indywidualnych w pierwszej instancji (np. w adwokaturze
- od uchwały rady okręgowej najpierw przysługuje odwołanie do Prezydium
Naczelnej Rady, a dalej - do ministra sprawiedliwości). Modyfikuje także tryb
odwoływania się od odmowy wpisu na listę adwokatów czy radców prawnych.
Na rzeczników-oskarżycieli nałożono obowiązek informowania ministra o
zainicjowaniu sprawy przeciwko prawnikowi. Minister będzie mógł wnieść odwołanie
od każdego orzeczenia kończącego postępowanie.
Sąd dyscyplinarny zawiesi w czynnościach zawodowych adwokata tymczasowo
aresztowanego. Rozprawy przed sądem będą jawne, jeśli nie zagrozi to
naruszeniem tajemnicy adwokackiej. Sąd będzie mógł podać do publicznej
wiadomości środowiska adwokackiego treść orzeczenia, zalecając
opublikowanie go w piśmie wydawanym przez adwokaturę.
Jak się odwołać od odmowy wpisu na listę adwokatów |
---|
Według nowych przepisów: 1. Uchwałę w sprawie wpisu
podejmuje okręgowa rada adwokacka w terminie 30 dni od złożenia
wniosku. |
Kilka ciekawostek
wynikłych z tego sporu, a raczej dowodów głupoty prawniczej
Czy
sędzia
może zostać wpisana na listę adwokatów ? - W
świetle sentencji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dn. 19 kwietnia 2006 r. aby taka osoba - która zdała egzamin sędziowski - mogła
uzyskać wpis na listę adwokatów musi jeszcze wykazać się odpowiednią
praktyką w zawodzie prawniczym. - dobry bajer - sam TK uznaje że sędziowie
nie mają praktyki prawniczej w takim razie kto? - TK uważa że zgodnie z
Konstytucją sędzia wykonuje urząd, a adwokat zawód. - a to różnica
istotna - fakt że tylko w nazwie. Trybunał Konstytucyjny przyjął,
że
Jasne, jeżeli np. taki elektryk zacznie wykonywać urząd prezydenta to już
wiemy co z tego wychodzi. Nie trudno zatem domyśleć się co by się stało
jakby prezydent po prawie zaczął po kadencji wykonywać zawód elektryka -
raczej długo by nie pożył :-). Takim niby logicznym argumentem TK tłumaczy
dlaczego "urzędnik" sędzia nie może wykonywać "zawód" adwokata
- bardzo logiczne, przecież kaczka nie wysiedzi zająca... a może jednak to
nielogiczne?
Tylko dlaczego w świetle obowiązując przepisów osoba która zdała
20 lat temu egzamin adwokacki i nie wykonywała żadnego zawodu prawniczego bez problemu
może się wpisać się na listę
adwokatów? - teraz wiemy dlaczego na adwokatów mówi się "cienki Bolek".
(materiał
w opracowaniu cdn.)
Polecam
sprawy poruszane w działach:
I PODOBNE TEMATY w dziale dla inteligentnych:
WSZYSTKICH
INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST
ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ. zdzichu
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
ARTYKUŁY
- tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo
Internetowe www.aferyprawa.com
Stowarzyszenia Ochrony Praw Obywatelskich
Zespół redakcyjny: Zdzisław Raczkowski, Witold Ligezowski, Małgorzata
Madziar, Krzysztof Maciąg, Zygfryd Wilk, Bogdan Goczyński, Zygmunt Jan Prusiński
oraz wielu sympatyków SOPO
uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: afery@poczta.fm
redakcja@aferyprawa.com
Dziękujemy za przysłane teksty opinie i informacje.
Komentowanie nie jest już możliwe.